czwartek, 19 maja 2011

Swoje zaufanie pokładam a ono powraca do mnie.

Witam po przerwie! U mnie w snach nagle pustka obserwuję "drobne" rzeczywiste zdarzenia ale nie zapominam o was. Jednym śnią się choroby innym burze a pozostali widzą ciemność w swoich snach. Poszukiwania sensacji, przewidywalności, nadprzyrodzoności i pesymizmu.Takim spostrzeżeniem chciałem zacząć i jednocześnie skończyć wpis. Ale dodam: człowiek dotyka, widzi a to co czuje staje się oczywiste. Potrzebuję chłonąć Boską energię.Ja widzę chaos a z tego chaosu wyłania się dobro. Bo przecież po każdej nocy przychodzi dzień a po każdej burzy w końcu kiedyś zaświeci słońce. Na przekór ludzkim odruchom - ufam...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz