Tak to właśnie leciało:
Świadomy tradycyjnej krytyki /e
ofiarą zanoszę błaganie /D
trzymam mocno ściśnięty nóż /C
zaraz czyjąś duszę zranię /e/x2
Ktoś spowodował to echo
wydeptaną ścieżkę nazwał drogą
jak kontrast życia ze śmiercią
tyle jedno wiąże się z drugą
Słabość moich przekonań
wykonuje wyrok - zabija moment
czy to konkretna postać?
Nie. To cień trzyma w ręku nóż
Konserwatyści odporni na przypływ
toną w ludzkich przekonaniach
nie wyciągają ręki do ludzi
oni tylko wstrzymują oddech.
Dzięki Kasia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz