czwartek, 13 października 2011
Zielona muzyka
Sen: Czuję się jakby w stanie nieważkości. Słyszę muzykę, spokojna tonacja, relaksacyjna. Tą samą muzykę widzę, przybiera kształt płynącej sinusoidy. Za każdym razem, kiedy jeden utwór się kończy, sinusoida rysuje postać, która daje zielony cień. Cień zbliża się do mnie dotyka i odchodzi. I znowu utwór się zaczyna, słyszę i widzę muzykę i znów mnie dotyka i odchodzi. I tak w kółko. Czuję samą dobroć, zero lęku i pozytywne drgania.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz